EPLL-SPOTTERS

[Guitarillusion_]

Witam panów. Ostatnio będąc na pokazach lotniczych zwróciłem uwagę na muzeum. Wiem, że muzeum od lat jest zamknięte, ale chciałem pocykać tam troche fotek. Wiecie, kto jest za to odpowiedzialny, zebym mogl tego czlowieka wczesniej poinformować, żeby w razie czego nie wzieli mnie za złodzieja/złomiarza, bo wiem ze ludzie są tam wyjątkowo wyczuleni (i bardzo dobrze).

[Guitarillusion_]

Proszę o jakiś namiar (mój login Guitarillusion) lub o kontakt osobę, która mogłaby mi pomóc. Dzieki z góry

[Olgierd]

ponoć jest osoba w aeroklubie ,która ma tymczasową pieczę nad starociami. A swoją drogą to spadkobiercy długo prostują sprawę tych pozostałości z samolotów. Jak tak dalej pójdzie to będą to tylko pozostałości

[klaxon]

wszystkiego sie w internecie nie znajdzie wypadaloby udac się do airportu
powodzenie bo to szczytna idea!

[Olgierd]

Cierpliwości,
jest plan reaktywacji muzeum,
wczoraj odbyło się spotkanie z przedstawicielami Łódzkiego Zarządu Stowarzyszenia Inżynierów i Techników Komunikacji RP.
Zapoznaliśmy ww osoby z problemem. Będzie projekt działań i współpracy ze spadkobierczynią.
Jest szansa,że pójdzie za tym kasa i w przyszłości będzie działać tu prawdziwe muzeum - wizytówka Łodzi.
Przy okazji zrobiłem kilka fotek. Co prawda są to pliki o sporej wielkości, ale mogę je podrzucić na jakąś naszą stronkę.
Tylko podpowiedzcie jak to zrobić.
Jakby co to mogę przegrać w porcie
Olgierd

[Gość]

Tam jest strażnik, troche agresywny, ale jak ładnie poprosisz to wpuści, mnie wpuszcza za każdym razem

[Jędrzej ZIółkowski]

Facet jest agresywny wobec mnie ale za każdym razem mnie wpuszcza.
a właściciel umarł i toczy się sprawa spadkowa z tego co wiem to rodzina wlasciciela ma salon chyba mercedesa na strykowskiej/rogi gdzie równiez można zobaczyć calkiem ładną sztukę...

[Olgierd]

Spadkobiercą została wdowa. Pozostało wyprostowanie spraw z zaległymi czynszami oraz należnymi podatkami.

[Olgi]

Niepokojący może być fakt, iż dzisiaj zjawił się facet z W. Brytanii i chciał porobić fotki, zainteresowany był kupnem samolotów (bardziej chyba śmigłowców0. Ponoć została podana informacja w międzynarodowym światku lotniczym, że samoloty mogą być na sprzedaż. Może to stara informacja, a może coś nowego. Szkoda byłoby pozostać z kilkoma sztukami najgorszego,przebranego złomu.Reszta miałaby pojechać w świat.

[Guitarillusion_]

Gdzie ten strażnik urzęduje, żebym mógł z nim pogadać? Olgierd, wrzuc fotki na [link widoczny dla zalogowanych] i wklej ostatni link tutaj. Ogromnym pasjonatem lotnictwa nie jestem, ale chętnie pocykałbym tam fotki do albumu ciekawych miejsc przezemnie odwiedzonych. A patrząc na stan maszyn i to co tu wypisujecie, to może to być ostatni moment na zobaczenie maszyn w takim stanie. Odpicowane to jednak nie to samo co orginały.

[Kuczka_17]

Mój dziadek zdaje się zna/znał właściciela. Jak tylko go podpytam do dam znać.